Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 147

Aruka

Moje oczy otworzyły się na głośny huk dobiegający z okna, zmuszając mnie do szybkiego sięgnięcia po laskę. Mocno związałam szlafrok wokół talii, przyjmując obronną postawę, czekając, aby zobaczyć, kto to jest.

Czy to może być Vicenzo? Zastanawiałam się, może to jego plan, aby zabić mnie...