Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 42

Pełnia księżyca wisiała ciężka i pełna na nocnym niebie, kąpiąc pole bitwy w eterycznym srebrnym blasku. Patrzyłem z zachwytem, jak blask księżyca zdawał się wnikać w futro braci, ich sylwetki stawały się coraz potężniejsze z każdą chwilą. Legendy były prawdziwe — pełnia księżyca naprawdę wzmacniała...