Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 176

Alexander's POV

Podniosłem Morgan z platformy parady, jej ciężar był mi znajomy, a jednak dziwnie obcy w moich ramionach. Lekki kwiatowy zapach jej perfum—inny niż ten, który kiedyś nosiła—wypełnił moje zmysły. Jej ciało napięło się przeciwko mojemu, reakcja, która bolała bardziej niż jakiekolwiek ...