Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 131

Morgan's POV

Zatrzymałam się, czując obecność Alexandra za mną na parkingu kampusu. Zachód słońca malował wszystko w bogatych odcieniach pomarańczu i fioletu, rzucając długie cienie na beton. Odległe głosy studentów cichły, gdy spieszyli się do domów, zostawiając nas w bańce napiętej ciszy. Czekał ...