Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 145: Xavier POV

Layli zatyka dech, gdy podnoszę jej podbródek palcem, unoszę jej głowę i przyciągam ją do siebie na pocałunek - taki, który teraz nie jest o głodzie czy gorącu, ale o czymś zupełnie innym. Czymś głębszym. Moje ręce przesuwają się wokół jej talii, stabilizując ją przy mnie.

Jej skóra jest ciepła od ...