Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 114: Layla POV

Wymykam się z pokoju Huntera, moje serce wciąż bije mocno, a uda drżą od przerwanych pragnień.

Korytarz jest pusty, gdy wślizguję się do swojego pokoju, zamykając za sobą drzwi i opierając się o nie na chwilę, żeby się uspokoić. Moje policzki są zarumienione, włosy w nieładzie, a za duża bluza zwis...