Read with BonusRead with Bonus

Widok jego penisa rozebranego w łazience

PERSPEKTYWA NIKOLAI'A

Obudziłem się gwałtownie, ciężko oddychając. Jakiś głupi sen trzymał się mnie jak zjawa, znikając w momencie, gdy otworzyłem oczy, ale ciężar w piersi pozostał. Wypuściłem powoli powietrze, pocierając twarz dłonią, zanim zsunąłem nogi z łóżka.

Dom był cichy. Zbyt cichy.

Wcią...