Read with BonusRead with Bonus

Linie na nowo narysowane

Widok z perspektywy Arii

Nie mogłam oddychać.

Okej, może to było dramatyczne. Ale tak to się czuło.

Siedziałam na łóżku, z kolanami przyciągniętymi do klatki piersiowej, wpatrując się w księżycowe światło wkradające się przez moje okno. Jesteśmy Donami, Ario. Ich słowa ciągle krążyły w mojej gło...