Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ STO SZEŚĆDZIESIĄT SIÓDMY

Dokładnie o 9:55 i 10:00 rano urodził się nasz syn i córka. Jak to możliwe, że przez całe dziewięć miesięcy lekarz nie zauważył, że noszę w sobie dwójkę dzieci zamiast jednego?

Byli piękni.

Zostałam przewieziona z powrotem do pokoju, podczas gdy dzieci zostały zabrane do umycia. Reszta rodziny wr...