Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 67

Avery

Próbowali rozwalić moje małżeństwo. Uspokoiłam się na tyle, żeby prowadzić. Miałam ze sobą córkę i nie zamierzałam być nierozważna. Jechałam aż do domku na plaży. Kiedy tam dotarliśmy, nie sądziłam, że mogę być bardziej wściekła, ale byłam. Jake ciągle do mnie dzwonił, więc wyłączyłam telefon...