Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

Jake

Trzymałem jej włosy z dala od twarzy, gdy wymiotowała. Gdy skończyła, przepłukała twarz i usta, po czym spojrzała na mnie. Nie wyglądała na przestraszoną ani nic takiego, po prostu się uśmiechnęła. Wziąłem ją z powrotem, żeby usiadła, i posadziłem ją na swoich kolanach.

„W momencie, gdy Alexi...