Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 77:

Ebony's POV

Kiedy się obudziłam, leżałam na Keithu. Jego członek wciąż głęboko we mnie tkwił po naszych nocnych i porannych zabawach. W końcu otworzył oczy, a gdy nasze spojrzenia się spotkały, zaczął się uśmiechać.

"Dzień dobry, Moja Miłości," powiedział.

"Dzień dobry," odpowiedziałam. Ręce Kei...