Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 34:

Perspektywa Ebony

"Brzmiałaś tam tak wspaniale, kochanie," powiedział Keith z bukietem w ręku.

"Dziękuję," odpowiedziałam, odbierając kwiaty z jego dłoni.

Występ chóru właśnie się skończył i wszystko poszło świetnie. Większość osób wiwatowała po moim solo, a Nancy była najgłośniejsza ze wszystkich. ...