Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 86: CIEPŁO 1

ROWAN

Wiedziałam, że zaraz mnie pocałuje i tym razem byłam zdecydowana nie uciekać przed nim.

Trauma niech się schowa.

Chciałam go i na boginię, miałam go mieć.

Pocałunek był powolny i ostrożny, jakby badał grunt i starał się mnie nie pospieszać.

Delikatny.

Słodki.

Rozkoszowałam się ni...