Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 58: SPOTYKAMY SIĘ PONOWNIE.

VIKTOR.

Wejście do pokoju jest jak wkroczenie do zupełnie innego miejsca.

Różnica w stylu między nim a resztą domu jest tak uderzająca, że potrzebuję kilku sekund, aby się zorientować.

Podczas gdy reszta osady ma ten rustykalny, elegancki, ciepły styl, nie zniszczony czy biedny, ale też nie kr...