Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 120: ZBYT DALEKO MINĘŁO

DOMINIK.

DWA DNI TEMU

"Co robisz?" słyszę głos mojej matki za sobą i muszę się dosłownie zmusić, żeby na nią nie warknąć.

"Słyszałeś mnie?" pyta, podchodząc do mnie. "Powiedziałam, co do diabła robisz?!"

Boże, pomóż mi, bo kogoś zabiję.

"Dominik!"

"Jak myślisz, co robię?!" warczę,...