Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dwudziesty

Catherine leżała na stole kuchennym, płacząc w dłonie długo po tym, jak ją opuścił. Przez szklane drzwi, które zatrzasnął i które pękły przy uderzeniu, słyszała wycie bestii. Wycie brzmiało jakby było pełne agonii, jakby doświadczyło najgorszej zdrady, jaką można sobie wyobrazić. Nie mogła przestać ...