Read with BonusRead with Bonus

Epilog

Pięć lat później...

Katarzyna zagniatała ciasto przed sobą, przesuwała je na bok i zaczynała kolejne. Kontynuowała w ten sposób przez prawie godzinę, zanim zauważyła kogoś stojącego w drzwiach. Katarzyna spojrzała w tamtą stronę i zapiszczała. Juno uniosła ręce w samą porę, by złapać swoją przyjaci...