Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sto trzydziesty

Graham jęknął, przewracając się na bok. Rozejrzał się po tym, co zostało z lochu. Dominic i Julia zniknęli, ale beta Dominica pozostał, obserwując Grahama z założonymi rękami i surowym wyrazem twarzy. Graham zakasłał i podniósł się do pozycji siedzącej.

„Widzę, że Dominic zostawił opiekuna,” mrukną...