Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sto

Cichy szmer głosów powoli budził ją z wyczerpania. Czuła zapach jabłek, goździków i skóry z Mustanga Grahama. Czuła miękki denim przy policzku.

"Jak się mają sprawy tej nocy?" wyszeptał Graham gdzieś nad jej głową.

"Nic nadzwyczajnego," odpowiedział miękki, męski głos.

"Kiedy spodziewany jest kol...