Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 133

Punkt widzenia Sebastiana

Serce mi zamarło. Wiedziałem, że ten dzień w końcu nadejdzie, ale nie byłem gotowy, by się z nim zmierzyć. Jeśli Phoenix opuściłaby szpital, kto by się nią zajął? Thea wciąż była w śpiączce, a Kane siedział w więzieniu. Ani jej matka, ani biologiczny ojciec nie mogli być p...