Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 187:Jestem jej partnerem

Perspektywa Adriana

Słońce zaczęło wschodzić, a ja przytuliłem ją mocniej, gdy zaczęła się poruszać.

"Mh," Jej ciche westchnienie zadowolenia, gdy wtuliła się w moją pierś, pozwoliło mi się zrelaksować.

Odsunąłem na bok swoje wahania i pocałowałem czubek jej głowy. "Dzień dobry."

"Dzień dobry. Jak s...