Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 40

Idę dłuższą drogą do wynajętego samochodu. Nadal tam jest. Ukrywam się w cieniu przez dziesięć minut. Nic się nie rusza, więc w końcu biegnę do auta. Muszę iść prosto na policję. Już bym zadzwoniła, ale bałam się, że Moon albo jego bandyci mnie usłyszą.

Wślizguję się do środka i zamykam drzwi tak s...