Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 270: Madison

Włosy przesuwające się z mojej twarzy budzą mnie nagle. Powstrzymuję cios, który zamierzałam zadać, gdy widzę spocone czoło Cori. Jej niedbale owinięta ręka spoczywa na łóżku obok mnie, a zdrową ręką odsuwa moje włosy.

"Musimy owinąć twoją rękę," mówię chrypiącym głosem, którego nie rozpoznaję jako ...