Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 246: Melina

Pocieram zmęczone skronie. "Jestem gotowa do pracy. Nie mogę tu siedzieć w twoim domu, nic nie robiąc. Poszukam pracy, jeśli zmieniłaś zdanie co do agencji towarzyskiej."

Mak wypuszcza sfrustrowany oddech. Przepychamy się z tym od pierwszego dnia, kiedy przyjechałam. "Zabiorę cię ze sobą rano. Xavie...