Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 188: Stojak

Zanim jestem gotów wrócić do sypialni, muszę się trzy razy zaspokoić. Ona jest tak niesamowicie miękka, jej cipka tak cholernie gorąca. A jej smak, Boże. Nigdy nie wyjdzie mi z głowy. Wspomnienie jej słodkiego zapachu miesza mi w środku, aż jestem jednym wielkim nabrzmiałym kutasem za drugim. Jak, ...