Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 116: Dax

W końcu podciągam spodnie i zapinam pasek. Kiedy odwracam się od brudnej toalety, uderzam pięścią w ścianę obok drzwi. Potrzebuję bólu. Jeden pieprzony dzień jako prezydent i to jest to, co dostaję. Ręczna robota, wkurzona Latynoska i była ćpunka, która musi się nauczyć, żeby zamknąć swoją pieprzoną...