Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 017: Co to będzie?

Moje oczy natychmiast się zwężają.

Ryan?

Podchodzę bliżej do bukietu, już czując napięcie w klatce piersiowej. To nie może być Ryan. Nie wysłał mi kwiatów od lat – nasz związek nigdy nie był romantyczny ani spontaniczny. Wyciągam małą karteczkę przymocowaną do bukietu. Pismo jest schludne, ale niezn...