Read with BonusRead with Bonus

Ona jest moją dziewczyną.

Mia zaczyna opowiadać mi, dlaczego w ogóle poszła do domu Nico. Oczywiście, to była moja wina. Cholera, gdybym nie był takim przestraszonym dupkiem i nie zranił jej uczuć, może nie poszłaby tam. Okazuje się, że to właśnie od niego dostaje kokainę. Jeśli dobrowolnie podsyca jej uzależnienie, to mam r...