Read with BonusRead with Bonus

Rozdział ósmy

Ashlynn

Jestem zmęczona. Wyczerpana to lepsze słowo. Gdy mama się obudzi, każę jej się przebrać, żebyśmy mogły pójść spać i w końcu porządnie się wyspać. Mam spotkanie z Codym o dziesiątej i nie chcę zasypiać przed nim. Mama wygląda okropnie. Przez większość nocy jęczała. Pytam, jak się czuje, a on...