Read with BonusRead with Bonus

87

Kiedy Valentina skończyła się szykować, popołudnie już się zadomowiło, a promienie słońca leniwie wpadały przez okna ich sypialni. Wygładziła sukienkę, przeglądając się szybko w lustrze. Zazwyczaj nie robiła wielkiego zamieszania z powodu zakupów, ale dzisiaj było inaczej.

Lucas ledwie oderwał wzro...