Read with BonusRead with Bonus

73

"Moja żona" - przerwał. "Valentina."

W momencie, gdy te słowa opuściły jego usta, dźwięk brzęczących sztućców, przełykania i może kilku oddechów, nagle ucichł.

Wszyscy, absolutnie wszyscy przy stole, z wyjątkiem mężczyzny, powoli podnieśli głowy, obracając je niemal jednocześnie, ich oczy utkwion...