Read with BonusRead with Bonus

20

Stałam niezręcznie w ogromnym holu, próbując ogarnąć przestrzeń, gdy usłyszałam ciche kroki zbliżające się. Z tego, co zgadłam, była to kuchnia, skąd pojawiła się starsza kobieta ubrana w schludny biało-czarny strój służącej. Jej siwiejące włosy były starannie upięte, a na twarzy miała ciepły, choć ...