Read with BonusRead with Bonus

Nietypowy wtorek

Ulica była w chaosie. Ludzie zgromadzili się, niektórzy zaglądali do wraku, inni z telefonami w rękach, nagrywając lub próbując wezwać pomoc. Klaksony trąbiły, gdy samochody usiłowały ominąć miejsce wypadku, kierowcy przeklinali niespodziewany korek.

"Czy ona oddycha?" ktoś krzyknął.

"Trzeba ją st...