Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 67

Nastała długa cisza, po której rozległy się dwa jęki. Zachwyt i fale intensywnego pożądania emanowały od bliźniaków. Byli niecierpliwi i głodni, gotowi pożreć mnie całkowicie przy pierwszej okazji. Zaczynałam ich rozumieć. Oboje mogli być delikatnymi kochankami, kiedy sytuacja tego wymagała, ale uwi...