Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

"Czas wstawać, laleczko," szepnął Ethan, delikatnie potrząsając moje ramię.

"Nie," jęknęłam, przytulając się do ciepła, które wciąż trwało w łóżku.

To ciepło pochodziło od drugiego mężczyzny obok mnie, jego ramiona owinięte wokół mojej talii, wtulone w moje włosy z zadowolonymi pomrukami. Ciepło pro...