Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 36

Silver milczała, aż dotarliśmy do dworca autobusowego. Wpatrywałam się w jasno oświetloną tablicę, a godziny i daty migotały w mojej głowie. Podchodząc do okienka i wyciągając kilka banknotów z torby, moje oczy mimowolnie skierowały się w stronę licznych kamer wokół terminala. To była głupia myśl, ...