Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 38: Odejdź

Juno's POV

Obudziłam się, czując ciepłą skórę przy mojej, nasze ciała wciąż splątane w prześcieradłach pachnących nami. Twarz śpiącego Augustina była tylko kilka centymetrów od mojej, spokojna w sposób, którego nigdy wcześniej nie widziałam. Zniknęła twarda maska Króla Alfy, zastąpiona czymś kruchy...