Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 162: Marzenia

Punkt widzenia Juno

Leżałam na polu kwiatów, ubrana w zwiewną białą suknię, która falowała wokół mnie w delikatnym wietrze. Niebo nad głową było błękitne, a ja czułam przytłaczające poczucie zadowolenia. Wszędzie wokół mnie były łodygi lawendy i dzikie róże, których zapachy mieszały się w powietrzu...