Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 77

Perspektywa Isolde

Thalia rzuciła swoją tacę na stół w stołówce i wyciągnęła krzesło z niepotrzebną siłą.

„Jeśli zobaczę tę obrzydliwą papkę, którą nazywają sałatką w dzisiejszym menu, chyba wydłubię sobie oczy,” oznajmiła, siadając. „Nienawidzę tego. Wolę głodować cały dzień, niż to tknąć.”

Usia...