Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 64

Isolde’s POV

Stałam pośrodku garderoby Ezry, ściskając w dłoniach parę czarnych skórzanych butów, jakby były jedyną rzeczą, która trzymała mnie przy ziemi.

Moje zadanie było proste: wybrać buty do jego garnituru i wyjść. Ale moje serce waliło o żebra, każdy puls przypominał mi, że jestem w sytuacj...