Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 153

POV ISOLDE

Obudziłam się sama w penthouse Ezry, moje ciało bolało w miejscach, o których nie chciałam myśleć. Wielkie łóżko wydawało się puste bez niego, choć nie byłam zaskoczona. To stało się naszą rutyną ostatnio - intensywny, niemal brutalny seks, a potem jego zniknięcie przed świtem.

Z grymas...