Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 130

Ezry's POV

Teraz, z powrotem w moim penthousie, nie mogłem oderwać oczu od Isolde, gdy weszła do głównej łazienki przede mną. Dzień był idealny – widzieć jej swobodny śmiech, obserwować, jak jej oczy błyszczą prawdziwą radością, a nie kalkulacją czy strachem.

Światła w łazience automatycznie dosto...