Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 119

Ezra's POV

Patrzyłem na zarumienioną twarz Isoldy, chłonąc każdy szczegół jej stanu po orgazmie. Jej policzki były cudownym odcieniem różu, a usta rozchylone, gdy łapała oddech. Jej pełne piersi unosiły się i opadały z każdym ciężkim oddechem, naznaczone kilkoma lekkimi miłosnymi śladami, które zos...