Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 106

Isolde's POV

Moje ręce, śliskie od ciepłego olejku, drżały, gdy stałam obok niego, butelka spoczywała na pobliskim stole. Nigdy wcześniej nie dotykałam nikogo w taki sposób — nigdy z tak surowym zamiarem odkrycia ich — ale arogancki uśmiech Ezry i sposób, w jaki jego gruby kutas drgał przeciwko jeg...