Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 277 - Słodki?

Perspektywa Nathana

Naprawdę nie chciałem opuszczać bungalowu. Najchętniej zostałbym w łóżku spleciony z Amelie. To jedyny minus bycia gospodarzem wyspy.

Teraz idziemy w kierunku głównego domu. Amelie wygląda oszałamiająco, jak zwykle. Ma na sobie białą sukienkę na ramiączkach z falbanką na ramion...