Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 81

Punkt widzenia Erin

Otworzyłam drzwi wejściowe, zmęczenie ciążyło na każdym mięśniu. Znajomy zapach lawendy i sosny przywitał mnie, chwilowo łagodząc moje napięte nerwy. Przechodząc przez korytarz, zobaczyłam mamę owiniętą w gruby koc, siedzącą przy kominku i trzymającą skórzaną książkę o legendach...