Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 25 Niepokojące macierzyńską miłość

-Rebecca-

Stała na swoim ulubionym balkonie, ciesząc się nowym wiosennym słońcem. Jej posiadłość nie była tak duża, jakby sobie życzyła, ale była jej własnością. Prezent za urodzenie Alfie syna. Było to jej prawo.

Podniosła kubek, który był wypełniony po brzegi Kawą Endera. Najdroższą kawą w krai...