Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 57

Nicolas

Po obiedzie, z którego Nikki zjadła tylko połowę, bo chciała zabrać resztę na wynos, podobno zamierza zjeść to wieczorem, nie byłem pewien, ale i tak poprosiłem o zapakowanie. Kiedy wyszliśmy z restauracji, złapała mnie za rękę. "Mogę cię przytulić?" "Tak, oczywiście, że możesz." Pochyliłem...