Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

Nicol

Miał rację, była ogromna różnica między moim odejściem a jego stratą, ale to nie sprawiało, że ból był mniejszy. Jak dotąd, myślę, że rozmowa przebiegła dobrze - nie odszedł, nie krzyczał na mnie, był po prostu zdenerwowany, co było do przewidzenia. "Gdzie nas to zostawia, Nicolas?" "Nas?" "T...